
Ponadpartyjny “Pakt dla Zdrowia 2030”
Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Polskie Stronnictwo Ludowe we wspólnej platformie porozumienia wokół służby zdrowia! Liderzy tych czerech – konkurujących na co dzień ze sobą – najważniejszych ugrupowań politycznych uzgodnili priorytety zdrowotne na najbliższe lata. Podpisali oni dziś “Pakt dla Zdrowia 2030”. To szansa na zmianę myślenia o opiece społecznej.
Pomysł zrodził się z inspiracji “Dziennika Gazety Prawnej”. Negocjacje nad tym projektem trwały kilka miesięcy. Ogółem w Pakcie znalazło się 11 punktów.
Zakłada on: zwiększenie finansowania co najmniej do średniej unijnej, obowiązkową profilaktykę oraz opiekę psychiatryczna blisko domu najmłodszych pacjentów.. Zgodzono się, aby podnieść nakłady na kształcenie większej liczby kadry medycznej oraz wprowadzić personel pomocniczy w szpitalach. Kolejną kluczowa zmianą ma być utworzenie specjalnego Funduszu Opiekuńczego. Pieniądze z niego miałyby wspierać osoby starsze i niesamodzielne.
Pakt podpisali:
- Łukasz Szumowski minister zdrowia – z upoważnienia premiera Mateusza Morawieckiego (PiS),
- Małgorzata Kidawa-Błońska – wicemarszałek sejmu (KO),
- Władysław Kosiniak-Kamysz – prezes PSL,
- Robert Biedroń – szef sztabu wyborczego SLD
Środowisko lekarskie jest zgodne co do tego, że jedynie współpraca międzypartyjna pozwoli na jakiekolwiek reformy w służbie zdrowia. Bartosz Fiałek, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w rejonie kujawsko-pomorskim. powiedziała “DGP”:
“Musi być ciągłość, żeby wprowadzić niektóre rozwiązania, których nie da się wprowadzić w cztery lata. Choćby skrócenie czasu oczekiwania na wizytę do trzech tygodni, którą zapowiada jedna z partii. Tego się nie da zrobić szybko. Ale może w dłuższej perspektywie to realna opcja.”
Z kolei Jolanta Sobierańska-Grenda, dyrektor Szpitali Pomorskich, podkreśla, że najważniejsze jest zdrowie pacjentów. Tej kwestii nie powinny dotyczyć podziały polityczne. Każde porozumienie, które daje nadzieję na uzdrowienie systemu lecznictwa, jest dobrą decyzją. Część z postulatów, które znalazły się w Pakcie, to propozycje, które środowiska medyczne zgłaszają od lat. Teraz pytanie, jak politycy podejdą do podjętego zobowiązania
Jak podaje DGP: “Do podpisania Paktu dla Zdrowia 2030 nie doszłoby bez pomocy wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego (PiS), Joanny Gajdy, prof. Tomasza Grodzkiego (senatora PO), Magdaleny Sobkowiak i Dariusza Standerskiego (KW SLD). Dziękujemy.”

