
Czy Azja stanie się gospodarczym centrum świata?
Na naszych oczach dzieje się historia. 15 listopada podczas szczytu ASEAN-u w Wietnamie zostało podpisane Regionalne Kompleksowe Partnerstwo Gospodarcze (RCEP). Obejmie ono swoim zasięgiem wszystkie kraje Stowarzyszenia Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), a także Chiny, Japonię, Koreę Południową, Australię i Nową Zelandię. Jakie będą tego konsekwencje dla Europy?
– Najważniejszą konsekwencją podpisania tego partnerstwa będzie dalszy wzrost Azji oraz wzrost znaczenia Chin, jako azjatyckiego integratora gospodarczego i innowacyjnego, chociaż warto zaznaczyć, że nowa umowa powstała z inicjatywy ASEAN-u – mówiła Patrycja Pendrakowska, prezes Instytutu Boyma w wywiadzie dla „JutroPolski”. Dodała, że plan RCEP-u pojawiał się w 2012 roku na szczycie państw Azji południowo-wschodniej, które od lat starają się zapewnić pokój i rozwój gospodarczy w regionie. – W tym samy czasie w ramach ASEAN-u doszło także do podpisania memorandum w sprawie znoszenia pozataryfowych barier w handlu towarami podstawowymi. Nie dość zatem, że cały region łączy się ze sobą, to w samej Azji południowo-wschodniej widać dynamikę integracyjną – dodała Pendrakowska.
Regionalne Kompleksowe Partnerstwo Gospodarcze czeka w tym momencie na ratyfikacje przez poszczególne kraje umowy. RCEP stworzy największe partnerstwo handlowe na świecie bez udziału Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, umożliwiające swobodną wymianę towarów bez płacenia ceł miedzy 2,2 miliardami ludzi. Warto zauważyć, że państwa członkowskie łączą często trudne stosunki dyplomatyczne, jak to się dzieje w przypadku Chin i Japonii, również między Pekinem i Sydney w ostatnich miesiącach pojawiły się duże napięcia. – Chiny uważają podpisanie tego partnerstwa za swój ogromny sukces. Premier Li Keqiang nazwał podpisanie umowy „triumfem multilateralizmu i wolnego handlu”. Chiny rzeczywiście wyrastają na regionalnego lidera, wykorzystując w tym celu wyrafinowanych teorii związanych z chińskim szkołami stosunków międzynarodowych. Wśród tych założeń jest idea tianxia (天下), co w kulturze chińskiej oznacza terytorium znajdujące się w obrębie panowania cesarza Chin – tłumaczyła prezes Instytutu Boyma.
Do zapoznania się z pełną rozmową zapraszany na nasz kanał YouTube:

