
Odrzucamy postkolonialną koncepcję Polski jako kraju taniej siły roboczej
“Odrzucamy postkolonialną koncepcję Polski jako kraju taniej siły roboczej, koncepcję która bardzo nam już zaszkodziła i nie powinna szkodzić dalej… Chcemy doprowadzić do tego, by uśpiony polski kapitał ruszył ku unowocześnieniu polskiej gospodarki” – powiedział dziś prezes PiS na konwencji w Gdańsku. Odniósł się też do ataków na zapowiadany wzrost płacy najniższej:
“Ta sprawa stała się przedmiotem sporu, co więcej – ataku. Ataku tych, którzy stwierdzają z różnych powodów, że to jest niedobre, że to szkodzi, jest nie do zaakceptowania – mówią że to szkodzi gospodarce, przedsiębiorcom, klasie średniej, a także generalnie – całemu narodowi. Przypominając sobie tamto porozumienie i tamtą drogę – to jest część tej polityki, którą chcemy prowadzić i prowadzimy z determinacją. To polityka dążąca do tego, by Polakom lepiej się żyło, by lepiej zarabiali. To jest polityka racjonalna i wpisująca się w dużo większy plan, który ma doprowadzić do tego, że najpierw nasz kraj osiągnie przeciętna UE, potem przeciętną starej UE, a potem dogonimy naszych zachodnich partnerów…
Kiedy gospodarka się unowocześnia? To się dzieje wtedy, kiedy to się opłaca. Kiedy to się opłaca? Kiedy praca jest stosunkowo droga. To plan racjonalny i przemyślany. Chcemy doprowadzić do tego, by uśpiony polski kapitał ruszył ku unowocześnieniu polskiej gospodarki.”
(Gdańsk 12.09.19)

